Jack Mason-fanon stworzony przez Omnikron dyskusja Sim był inspirowany Kubą Rozpruwaczem (ang. Jack the Ripper) i Charles'a Manson'a. Byli to seryjni mordercy, którzy popełnili jedne z najkrwawszych zbrodni.
Wczesne życie
Jack był jedynym synem ubogich sprzedawców, którzy żyli w Sunset Valley. Matka chłopca, często zdradzała swego męża, dlatego gdy chłopiec podrósł, porzuciła jego rodzinę. Ojciec nie zajmował się synem, często krzyczał na swoją żonę (był to powód porzucenia mężczyzny). Jack uczył się dobrze, choć nigdy nie miał kolegów. Już wtedy, w przypływie gniewu, uderzał i bił dotkliwie kolegów.
- John Maro-jego pierwsza ofiara. Zabił ją w wieku 15 lat. Z powodu braku dowodów, śledztwo w tej sprawie umorzono, gdyż zginął pod torami wepchnięty przez Jack'a. W akcie samosądu, starszy brat John'a, wylał na jego twarz kwas, przez którą nosi maskę, choć poddał się operacji plastycznej. Po tym wydarzeniu, porzucił szkołę i zaczął mordować na większą skale.
Jego ogród
Po morderstwie kolegi zmarł również ojciec Jack'a. Nastolatek oszukał policję, wmawiając że jest inny członek rodziny, który się nim zajmie. Ponieważ stróże prawa byli zajęci szajką narkotykową, pominęli tą sprawę. W domu rodzinnym odnalazł starą piwnicę, w której ukrył beczki z kwasem i piły mechaniczne. Zaburzenia psychiczne wmawiały mu, że zwłoki jego ofiar są idealnym nawozem dla roślin.
Pasja ogrodnictwem i próby leczenia
Jack w wieku 20 lat sprzedał dom i wymusił zadośćuczynienie za oblanie jego twarzy kwasem. Rozprawę wygrał i kupił wiele drogich i różnych roślin, sprowadzanych z wszelkich zakątków. Kosztowało to 2/3 jego ,,wygranej". Wtedy też miał chwile zdrowego myślenia. Niestety nie na tyle zdrowego. Uważał, że jego chorobę wyleczą kwiaty i rośliny, które hodował. Jego chory umysł mówił mu, że potrzebują więcej nawozu, który miał zamiar zdobyć mordując innych Simów. Wtedy już nie zmienił się i choroba nie opuszczała go na krok.
Morderstwa
Jack mordował, by później rozpuszczać zwłoki na krótką chwile, a następnie wrzucał je do ogródka. Jego ofiarami zazwyczaj stawali się listonosze, komornicy, roznosiciele gazet i bezdomni. 3 lata później wymazano jego dom z kart historii, myśląc że nie istnieje. Morderca zaczął urządzać ,,rajdy" na miasto. Zabijał przechodniów, a następnie próbował zabrać ich do swojej siedziby. Urządził 3 rajdy, podczas których zabił 23 (7,10,6) osób. Po ostatnim rajdzie zauważyli go przypadkowi świadkowie i zadzwonili na policję. Policja odkryła dom Jack'a, gdzie znaleziono przynajmniej 50 zwłok. Większość z nich nie miała ważniejszych dokumentów, dlatego nie wiadomo nic o nich, oprócz miejsc w których się urodzili (testy DNA). To właśnie oni skrywają się jako ,,zwłoki".
Koniec koszmaru
Morderca zginął podczas policyjnej obławy. Zastrzelony przez policjanta w górach. Tak naprawdę nie wiadomo czy naprawdę umarł, ponieważ ciała nie odnaleziono. Dom wyburzono, jednak prawie na każdym cmentarzu, gdzie spoczywają jego ofiary, jest kawałek jego domu lub jedna z roślin z jego ogrodu. Morderstwa były czymś niezwykłym, gdyż policja nie zrobiła prawie nic, by zapobiec tragedii. Teorie spiskowe głoszą, że był to fałszywy sim i rząd SimPaństwa zabił przeciwników i świadków nietypowych zdarzeń.
Ciekawostki
- Z początku miał wyglądać jak Charles Manson, jednak autor nie mógł znaleźć dobrych włosów.
- Miał mieszkać w więzieniu, jednak autorowi nie chciało się ściągać więzienia.
- Jest inspirowany wieloma przypadkami seryjnych morderców w USA.
- Ma dwie inne maski.
- W rzeczywistości (w grze) był czarodziejem i podpalał innych Simów.
- Miał się nazywać Jonathan, ale kolega autora, uważał że jest to głupie imię.
- John Maro-aluzja do Monro, George Monro z AC:Rogue